W świecie, w którym zasoby wodne stają się coraz cenniejszym dobrem, a skutki zmian klimatycznych są coraz bardziej odczuwalne – zarówno dla gospodarki, jak i codziennego życia ludzi – potrzeba realnych, długofalowych rozwiązań zyskuje nowy wymiar. Warto przypomnieć, że nieprzypadkowo właśnie dziś – 5 czerwca – obchodzimy Światowy Dzień Środowiska. To doskonała okazja, by podkreślić, że jednym z najskuteczniejszych sposobów ochrony zasobów wodnych są działania oparte na naturze – takie jak zalesianie, ochrona mokradeł czy renaturyzacja rzek. Podczas kongresu Impact’25 w Poznaniu jednym z powracających tematów była rola biznesu w ochronie zasobów wodnych. Żywiec Zdrój – lider rynku wody butelkowanej – przedstawił własne i działania, które pokazują, że skuteczna retencja może być oparta na naturze.
Szczególna uwaga poświęcona została retencyjnej roli natury zielonej infrastruktury – drzew, łąk i mokradeł – jako naturalnych systemów wspierających krajobraz wodny. W maju w Poznaniu odbyła się jubileuszowa, X edycja konferencji o przyszłości gospodarki Impact. Podczas panelu „Niebieskie złoto: Jak woda kształtuje naszą przyszłość w obliczu zmian klimatu”, Monika Matak, Head of Public Policy & Stakeholders Relations w Żywiec Zdrój, zwróciła uwagę na konieczność łączenia celów klimatycznych z rozwiązaniami przyrodniczymi: - Żeby skutecznie chronić zasoby wodne, musimy inwestować w naturę – w dzisiejszej debacie publicznej na temat zasobów wodnych koncentrujemy się wyłącznie na końcu cyklu hydrologicznego, musimy robić znacznie więcej przede wszystkim po to , by wodę zatrzymać w naturze. Każde działanie środowiskowe zwiększające infiltrację wody jest na wagę złota – „niebieskiego złota”– podkreśliła. Drzewa są ważnym elementem naturalnej retencji –ich systemy korzeniowe działają jak naturalne zbiorniki retencyjne, zatrzymując wodę w glebie i zapobiegając jej szybkiemu odpływowi. Ponadto, drzewa stabilizują glebę, chroniąc ją przed erozją, oraz wpływają na mikroklimat, zwiększając wilgotność powietrza i gleby. W efekcie, obecność drzew w ekosystemach przyczynia się do zmniejszenia ryzyka susz, ale też powodzi.
W czasie dyskusji eksperci podkreślali, że w gospodarowaniu wodą ważne jest podejście do zagadnienia z perspektywy całej zlewni i wpływu poszczególnych działań na stan zasobów wodnych. Jesteśmy już w takim momencie, kiedy zarządzanie wodą w procesach produkcyjnych jest koniecznością a nie dobrą praktyką.
W naszych działaniach staramy się przede wszystkim zrozumieć wodę w naszych zlewniach posługując się modelami hydrogeologicznymi – mówiła Monika Matak.
Żywiec Zdrój od dekad realizuje projekty, które mają na celu nie tylko ograniczenie negatywnego wpływu działalności na środowisko, ale także aktywną odbudowę zasobów naturalnych. Jednym z filarów tej strategii jest program „Po stronie natury”, w ramach którego do tej pory wraz z partnerami posadzono 9 milionów drzew (więcej informacji na temat sadzenia drzew przez Żywiec Zdrój znajduje się na stronie www.postronienatury.pl).
W kontekście Światowego Dnia Środowiska warto raz jeszcze podkreślić: każde posadzone drzewo to inwestycja w przyszłość – zwiększająca retencję wody, wspierająca bioróżnorodność i ograniczająca ryzyko susz. Takie działania to konkretna odpowiedź na globalne wyzwania środowiskowe.
Woda jako wspólna odpowiedzialność
Podczas Impact’25 wybrzmiało jasno: przyszłość wody to wspólny obowiązek administracji, nauki, społeczeństwa i biznesu. Wyzwania są ogromne – od pogłębiających się susz, przez presję urbanizacyjną, po coraz bardziej nieprzewidywalne zjawiska pogodowe. Ale są też rozwiązania – oparte na naturze, wiedzy i partnerstwie.
– Dziś potrzebujemy odwagi, by inwestować w rozwiązania, które nie przynoszą efektu od razu, ale budują odporność na lata. Drzewa, mokradła, torfowiska – to inwestycja w przyszłość.– dodała Monika Matak.